Zobacz pojedynczy post
stary 26-11-2009, 10:37   #125
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Lasooch, dlaczego, wg. ciebie, naród to pojęcie abstrakcyjne?
To zależy od tego, kim według samego siebie jesteś. Ja - człowiekiem. Polakiem dopiero potem, i to akurat mam gdzieś - kwestia przypadku, że urodziłem się tu a nie w Japonii.


Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Czemu?
To wyjaśnia reszta posta.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Teren, na którym żyjesz, to abstrakcja?
Nie, ale to, że leży akurat w tym miejscu w siatce bzdurnych i abstrakcyjnych granic, to po prostu przypadek. Gdybyśmy nie przyjęli chrztu w X wieku, pewnie by nas podbili Niemcy, Czesi czy Rosjanie - a teren byłby dokładnie ten sam, inny byłby jedynie 'właściciel'.


Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Kocham Polskę i naprawdę nie mam pojęcia, jakim cudem to ma negatywnie na mnie działać. To kiedy kocham jakąś kobietę, to też jest źle?
Ja kocham świat jako całość. Jest to nieco szersza kategoria, co sprawia, że nie zacznę, jak Albertus, krzyczeć na kogoś, że jest rzeczą, bo ma inny kolor skóry albo niepolski paszport.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Czyli kiedy jakiś kraj rozpoczyna wojnę, to inne powinny się po prostu poddać, żeby tej wojny nie wzmagać?
Zależy jaki jest to rodzaj wojny i jaki ma to wpływ na ludzi żyjących na danym terenie.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Też nie jestem zwolennikiem tego powstania, ale okupanci przynajmniej jeszcze mocniej zrozumieli, że nie łatwo wyplenić polskosć z Polski, że Polacy się nie poddadzą i będą walczyć, choćby mieli absolutnie zerowe szanse. To także zastrzyk pewności siebie dla innych, bo pokazali tym, że można się postawić, że z okupantem można walczyć (z różnym efektem), mało tego, że trzeba walczyć. W tamtych czasach mentalność ludzi była zupełnia inna, tobie jest łatwo ich oceniać, bo siedzisz z dupą na krześle i nie zagraża ci kompletnie nic, a oni w jednej chwili stracili wszystko, na czym im zależało i nagle ktoś każe im mówić po niemiecku i generalnie wyplenia z nich wszystko, w co wpajali w nich rodzice i nie tylko. Nie wiem jak ty, ale ja bym się zdenerwował.
Nie chcę mi się dalej pisać o tym powstaniu, ale strasznie płytko na wszystko patrzysz, Łasy.
Wciąż nie jest to warte życia setek ludzi, którzy się w powstanie nie pakowali. A co do wypleniania wpajanych wartości - samo ich wpajanie jest równie złe.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
To wtedy nie byłbyś tym, kim jesteś teraz. Ja jednak wolę być sobą niż jakimś Niemcem von Zdupershmitzem.
Gdybyś jednak urodził się tym Niemcem von Zdupershmitzem, wolałbyś być nim, niż jakimś Polakiem Kowalskim. To czyni naród abstrakcyjnym - z czego mam być dumny? Z przypadku? Trochę tak, jakbyś był dumny z czwórki w totka.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Odnośnie tych wszystkich arabów i muzułmanów, to jestem za tym, żeby wytępić to dziadostwo. Strasznie prymitywni ludzie, na których na dodatek bardzo mocno wpłynęła indoktrynacja najgłupszej religii pod słońcem. Nic nie robią, tylko szkodzą, świat bez nich byłby znacznie lepszy. Do wszystkich mają pretensję, ciągle czują się o byle co urażeni - czemu mamy to tolerować? Albo odgrodzić ich wielkim murem i niech sobie gniją u siebie, albo ich po prostu powybijać.
Odnośnie tych wszystkich Polaków, to jestem za tym, żeby wytępić to dziadostwo. Strasznie prymitywni ludzie, na których na dodatek bardzo mocno wpłynęła indoktrynacja jednej z najgłupszych religii pod słońcem (albo po prostu - religii, bo wszystkie są głupie). Nic nie robią, tylko wyjeżdżają, kradną pracę i samochody, świat bez nich byłby znacznie lepszy. Do wszystkich mają pretensje, ciągle czują się o byle co urażeni - czemu mamy to tolerować? Albo odgrodzić ich wielkim murem i niech sobie gniją u siebie, albo ich po prostu powybijać.

Widzisz analogię? Mam Araba w klasie i jest naprawdę zajebistym człowiekiem, w przeciwieństwie do wielu Polaków. Pochodzenie nie ma znaczenia. Głupi ludzie są wszędzie, a Islam jest tak samo głupi jak chrześcijaństwo. U nich przejawia się to samobójczymi zamachami (często będącymi aktem desperacji... pomyśl, jesteś sobie Palestyńczykiem, nagle ktoś zrzuca Ci Izrael na łeb. Wpadasz pod okupacje. Czemu Polski patriotyzm pochwalasz, a Arabski deprecjonujesz?), u nas protestami przeciwko in vitro.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Beh0lder Pokaż post
A co za różnica , i tak jużnie będziesz żyć.Przeważnie giniecie za ojczyzne oznacza przed wczesną smierc.Więc czy nie lepiej pożyc jeszcze troche?
Mam na myśli sytuację, w której wiem, że i tak zaraz zginę - wtedy pewnie chwyciłbym za broń i spróbował zdziałać cokolwiek. Chociaż obrona rodziny byłaby dużo większą motywacją niż obrona kraju.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
Lasooch jest offline   Odpowiedz z Cytatem