Te ciasne tunele z robakami, ta szarańcza na pustyni jak by nie patrzyć przywołuje na myśl 2 akt z diablo2.
Podobnie jak wypadające różnorakie wartościowe itemy z mobów na sprzedasz. W WoWie co rusz wypadają tzw. "trash itemy". To urozmaici trochę rozgrywkę no i łatwiej zbierać itemy z mobów niż kasę ;p
Słyszałem również że będą questy polegające na zebraniu określonej ilości itemów i odniesieniu ich do NPC. I że każdy z nich będzie można wykonać raz dziennie. Coś jak daily questy z WoWa.
Mimo coraz większej ilości podobieństw do innych gier coraz bardziej podoba mi się kierunek w którym zmierza Tibia. I tak w dzisiejszych czasach ciężko wymyślić coś innowacyjnego, podobnie jak za 10 lat będzie trudno znaleźć nieużywany login ;p. Swoją drogą, chciałbym zagrać w WoWa z Tibijską grafiką

To jest coś innowacyjnego! Oby tak dalej Cipsoft!