Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Janosz
Tutaj akurat się mylisz. Wystarczy spojrzeć ile niektórzy są online żeby stwierdzić, że tibią się przejmują całkiem serio.Co smutne takich ludzi bardzo dużo. Cytując słynnego Averiosa, można powiedzieć, że tibia jest ich jedynym życiem. Ale to ich życie, nic mi do tego, zwracam tylko uwagę na to, że się mylisz.
Co do wara, będzie ciekawie-to na pewno.
|
Sorry, chodzilo mi o to ze on sie przejmuje Hardcorami bardziej niz oni. Piszac posty w stylu ze ktos odszedl z gildii bo boi sie wojny !!!!!1111111 pograza sam siebie. Oni maja wyjebane na to czy padna czy nie a on sie przejmuje jakby od tego zalezalo zycie ;/.