Nie zrozumieliście mnie. Mamy wykres funkcji, której punkty (każdy pojedynczy punkt) ma być w tej samej odległości od tej prostej i od tego punktu, w sensie, że odległość A od y=-1/2 wynosi np. 5, B = 5, C = 5, ale też, odległość od punktu P(0,2) ma być taka sama dla każdego punktu, więc np. odległość punktu A od P = 3, B = 3, C = 3. Rozumiecie?
|