Cytuj:
Oryginalnie napisane przez xBardolekx
kurwa stary to jedna z niewielu rzeczy która mnie w*****a ostatnio. jakbyście nie skończyli prowadzić tych yebanych statystyk 2 tyg przed koncem wojny to by sie skonczyło 600;600 czy tam cos koło tego wiec stary nie kompromituj sie, bo niektórzy też jeszcze pamiętają jak to jest kiedys
|
Jakies 3-4 tygodnie przed update za dobrze nie bylo, to racja, adde i jonthe gdzies wyjechali z okazji konca roku, nie mial kto nami prowadzic. Wtedy odrobiliscie troche lvli i hajsu. Za to w ostatnich 2 tygodniach przed update wlasnie sie w cholere podnieslismy, codzinnie o kazdej porze dnia byly akcje, az ludziom chcialo sie wchodzic na vt, wy nie wbiliscie wiecej jak 10 fragow, my grubo ponad 100. Masakra na okolnir, praktycznie do zera pare razy mniejszym teamem, masakra na yalahar gdzies o 1, 2 w nocy to samo, 40+ : 1 fraga ktorego zreszta wbilismy sami na sobie ( a dokladniej rodzyna na Varkessie). Praktycznie to rozjebal wszystko cipsoft, ludzie od nas sie pow*****ali ze nie mozna sie normalnie bic, Wy mieliscie ludzi z motywacja do expienia. Z Wami ob na party nie przeszly bo nie chcieliscie wyjsc, szwedzi sobie poszli na auree gdzie sie bili tak praktycznie pare razy w tygodniu. Wy dobrze wiedzieliscie ze jest nas znacznie mniej i przy tym "systemie pvp" aka "trapnij i zwastuj" nie mielismy szans, wiec nie oplacalo Wam sie wychodzic na otwarte walki. Prawdy nie oszukasz bardol, wygraliscie bo wygraliscie, cieszcie sie serwerem, ale nie mow tylko ze ogarnialisciee zajebiscie, biliscie nas jak sie patrzy itp, bo mieliscie naprawde nieliczne wygrane akcje w tej wojnie w tym jakas akcja na yalahar co wyszlismy w 13 (cam nazywal sie tank bodajze), prowadzacy (tajson) dostal kicka i jakos sie posypalo i na ankh moze z przewaga 10 fragow i 100 noobcharow xD
Przypomnij sobie jeszcze ziomek co bylo jak zaczela sie sama wojna, gdy sami lataliscie swoimi charami a akcje prowadzil pierwszy lepszy pionek z vt a nie katrila. Moze to przykre ale to wlasnie odzwierciedlalo wasze prawdziwe pefaupe, ogar, zgranie, w 10 dni byl wynik ponad 100 : moooze 10 dla nas.
Rozmawialem z kilkoma ludzmi z Furory i oni naprawde maja (lekko mowiac) nie za dobre zdanie o wiekszosci z Was, ale wy pewnie o tym wiecie.
Shejq nie ja hacklem, tylko dalem 30k hackerowi za dostep do konta. Oczywiscie tego chara ktorego dostal od guzika ja rooklem. Moim zdaniem przegieliscie zbijajac lv Romkowi do zera. Wiec niestety my powinnismy tak samo postepowac wobec Was. Mysle ze bym sie powstrzymal przy paru osobach, nie wiecej ;p
Jacek na Morganie bedzie ciutke mniej expa na tych ratach, tutaj nie gra 500-600 typa
--- Serowel dodał 5 minut i 54 sekund później ---
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Elooo
Tak Z tego co mi wiadomo rOBERTO dEL Lizando to byles nikim wiec sie nie napinaj i zarowno jak we Flow tak jak u Russela byles nikim.
A tak apropo to kto teraz jeszcze z waznych osob gra na morganie gdyz doszly mnie sluchy iz shejq jest retired eter tez juz nie pogrywa za czesto elvena carlosa tez juz dlugi czas nie widzialem a reszta jak dona podobno wadee boci to kto tu teraz ogarnia i co sie dzieje z tymi osoboami powie mi ktos?
|
Ludziom z "elity" powoli sie nudzi, a ich miejsce beda powoli zajmowac dupolizy i rl kumple. Normalna kolej rzeczy.
Lejdi czarne serce podobno idzie jakims charem na kyre sie poorac, tak mi sie jakos o uszy obilo.