
Jakiś zły mod mi posty usunął. Ale nie wyczuwam obecności arcydemona w tym temacie... Czyżby ktoś z naszych zdradził? A może chciał nas uchronić przed niechybną śmiercią w męczarniach z rąk arcydemona Gimlosa von Zwerg'a
Yuri, jeśli chodzi u Umineko to dałem sobie spokój po bodajże 16 epie. Miałem nadzieje na serie w klimacie Higurashi i niestety bardzo mocno się zawiodłem.
Heiteno nie zwracaj uwagi na Yuriego, on już tak ma. Jeszcze jedno piru powinno być w refrenie opa Dokuro-chan ;p
Nipah~!
Corgar Frizz