[CytrynowySorbet]

Oryginalnie napisane przez Zxcvbq

Ojej, tak się składa, że w alluchach grałem od początku tbc

Ojej, tak się składa, że pracuję w Blizzardzie.

nigdzie Cię nie obraziłem

A gdzie ja cię obraziłem? Chyba, że "Omg ty jesteś człowieku pojebany" cię obraża. Ale jak kumple tak do ciebie żartobliwie mówią, to jest ok, co nie? Bo mi jakoś to nie przeszkadza.

ale widzę, że wow i twój 80lv paladin to twoje 'rzycie' (no tak teraz pewnie grasz DK)

Nigdy nie grałem paladynem. Nigdy nie grałem DK. Nigdy nie grałem melee nawet Poza tym nie wiem po czym wnioskujesz takie coś, więcej wymysłów? Nie masz lepszych argumentów? No tak, takie wjeżdżanie tylko pokazuje, że wow i twój 80lv paladin to twoje 'rzycie' (no tak teraz pewnie grasz DK)!!

zapewne masz chujowy gear i chujową gildię.

Co ma piernik do wiatraka panie "mam swietny gear i super gildie i toc 25 hc zrobiony". Oceniasz po gearze? Powodzenia.

Widzę, że lore nie znasz, horda ma o wiele ciekawszą fabułę i postacie.

Oh nieee. Obie frakcje maja rownie ciekawa fabule. Niestety taki fanboi hordy jak ty nie dopusci do siebie argumentow. A lore znam, oj znam. Kiedys nie znalem, zaciekawilo mnie to i zaczalem duzo czytac, miedzy innymi z tego tez powodu zrobilem reroll na ally, zeby poznac lore od innej strony.

Ally to tak naprawdę sojusz na siłę i gdyby nie lepsze raciale na pewno grałbym w Hordzie :<

Nooo tak, przydupasy trolle ktore w sumie moglyby mieszkac gdzie indziej, taureni ktorzy praktycznie przyjaznia sie z Night Elfami, UD ktorzy sabotuja samych siebie, i blood elfy ktore wczesniej jako high elfy walczyly z orcami. Coz za trwale ugrupowanie.
Nie wiem czemu ally to sojusz na sile. Ludzie i dwarfy od dawna trzymaly ze soba, gnomy to przeciwienstwo goblinow, ktore teoretycznie sa w hordzie, Night Elfy dzieki Tyrande zaprzyjaznily sie z ludzmi, w koncu Draenei'e, ktorzy czcza swiatlo tak jak ludzie (nie mowiac juz o slynnej zasadzie wrog waszych wrogow jest moim przyjacielem).

Edit: Najlepsza jest windrunnerka, a nie jakieś thralle czy chujvrynny.

Po Wotlku bedzie kompletnie zbyteczna postacia. Ma dosc ciekawa historie, ale jednak jest pod Thrallem i Varianem.

Aha i moze przestalbys pojezdzac tylko zaczal normalnie dyskutowac? A jak nie potrafisz, to nawet nie zaczynaj.

EDIT:

Oryginalnie napisane przez _WrD_

Eee... Chyba źle mnie zrozumiałeś?
Ally atakujące xroads podałem jako PRZYKŁAD ludzi, którym się nudzi i chcą zrobić na złość graczom przeciwnej frakcji. Dlaczego akurat taki przykład? Ano, od początku mojej przygody z WoW gram po stronie hordy i po prostu jest mi to bliskie.
Wcale nie uważam alliance za coś gorszego, wręcz przeciwnie, sam na forum zaproponowałem grać od nowa po tejże stronie (a właśnie, co z wami, heloł?).

Masz racje, nie zrozumialem. No, ale nie bylo jak, musisz przyznac. Zwracam honor.

Oryginalnie napisane przez ruszek

A ja jestem normalny i gram po stronie hordy. To źle ?

A co ma jedno do drugiego? Po każdej stronie są tak normalni ludzie, jak i totalne zjeby. Czy kompletny noob, który gra w ally, po przejściu na hordę będzie pro?