Zobacz pojedynczy post
stary 17-12-2009, 17:33   #1834
CytrynowySorbet
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 23 02 2008
Lokacja: Szczecin
Wiek: 33

Posty: 1,753
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez eerion Pokaż post
Tak tylko sprostuje - blizzard jeszcze na blizzconie (albo tuż po) wycofał się z tej idei. Nowych stolic frakcyjnych ma nie być.
Pierwsze słyszę. A miasto goblinów w Azsharze to niby czym będzie?

Cytuj:
Na pohybel aluchom. Wychowałem się na serwerze RP, jest mi z tym dobrze i miło mieć taką wredną satysfakcję z tłuczenia "odwiecznych wrogów".
No i poza tym o wiele bardziej pasuje mi klimat Hordy niż "obrońców światła, cnoty i bąbelków". Co niestety jest prezentowane na każdym kroku
"I won't serve you Lich King!" by Bolvar.
A LK zamiast się z nim użerać, powinien przystawić mu do mordy Frostmourne i stwierdzić krótko
"Bierz do buzi i udawaj, że to biszkopt"
1. Horda ma fajny klimat jeśli chodzi o brutalność i siłę. Jak już mówiłem, fajne jest posiedzieć sobie w Orgri i nawet posłuchać muzyczki. Z drugiej strony, nie znam nikogo komu nie podobają się alejki w Stormwind (w którym można zajebiście RPować) albo Ironforge, które jest perełką WoWa. Oczywiście nie każdemu musi się to podobać. Szanuję to, ale nie szanuję czegoś jak "ally suxxx horda ftw!!!!1 ally nooby glupie miasta maja bo som nooby a horda pro" albo "nie byłem tam ale chętnie wypowiem się negatywnie".

2. Thrall chciałby zamienić z tobą słówko. Taak, albo Cairne. Złą stronę hordy z faction leaderów prezentuje w miarę Sylvanas. Oczywiście nie mam nikomu tego za złe. A po co Thrall spotykał się z Varianem? Właśnie po to, by zaprowadzić pokój między Orkami a Ludźmi w Azeroth.
No tak, ale gdybyś (tak wiem, beznadziejny przykład, ale trudno) żył w czasach hitlerowskich i sam Hitler by cię przyskrzynił i kazał zdradzić mu położenie ważnego generała Polskiego, to chyba byś tego nie zrobił, prawda? To się nazywa lojalność.
I chyba śmieszne by było, gdyby postać, która praktycznie rządziła Stormwind przez 4 lata, jest jednym z największych paladynów i z całą mocą nienawidziła LK, z taką łatwością rzuciła by manatki i powiedziała "dobrze szefie, to co mamy do zrobienia?".
CytrynowySorbet jest offline   Odpowiedz z Cytatem