Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Koronowany rycek
Ryba@
Boli Cie to ze nie musialem ich pisac?
|
Nie, żal mi cie, nic mnie nie boli. Żal mi osób, które łatwymi mogą okrzyknąć jedynie egzaminy, które pisały X lat temu, bo te adekwatne do ich wieku wypadają na 20%.
Jakoś nie kręci mnie pisanie, że egzamin po podstawówce jest mega łatwy, czy też gimnazjalny. Jest on adekwatny do wymagań edukacyjnych kolejno 6-klasisty i kogoś, kto kończy gimnazjum. Jeżeli ktoś jest na studiach i mówi, że egzamin gimnazjalny jest dla niego prosty, to jest - tak dla odmiany - prostakiem. Jak rozumiem dla ciebie jest to ok, ja po prostu cie oceniam, jak to mówisz. Wychodzi na to, że jesteś prostakiem.
Cytuj:
Po 2. Od kiedy zalosne jest ocenianie ludzi?
|
Z tego co zauważyłem, to oceniałeś egzamin, nie ludzi. Być może przegapiłem jakieś inne twoje posty, ale jakoś nie uważam, bym cokolwiek stracił.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch
Może po prostu (tak jak ja) patrzy na te egzaminy przez pryzmat tego, ile miał lat, kiedy sam pisał.
|
Nie, raczej jest na to za płytki. Pisząc to:
Cytuj:
Na powaznie. Czytalem ten caly sprawdzian z gimnazjum- byl latwy.
|
Wskazuje na jego ocenę na podstawie teraz posiadanej wiedzy.
@down
Jezu co za bulszit.