Popieram i gdybym miał jakieś doświadczenie w walce, to pewnie bym w niej działał. Właśnie dzisiaj miło mi się zrobiło, jak przy wjeździe pociągiem do Szczecina powitało mnie graffiti Antify. Przynajmniej jakiś pozytywny aspekt tego miasta.
Nie jestem za chrześcijańskim nadstawianiem drugiego policzka. Jeśli ktoś nawołuje do bezmyślnej przemocy, to warto mu pokazać, że sam nie jest nietykalny.
P.S.
Artykuł w Wikipedii jest żywcem skopiowany ze strony Antify. Jedno zdanie, najbardziej nieneutralne, usunąłem, ale i tak nie wygląda on za dobrze.
Ostatnio edytowany przez Litawor - 19-12-2009 o 12:04.
|