Ja juz mam bilet na Golden Circle, zamowilem pierwszego dnia sprzedazy. 400 zl to duzo, ale na historyczny, pierwszy koncert wielkiej czworki, a do tego w Polsce, cena po prostu nie gra roli, obecnosc tam jest warta kazdej ceny.
Wahalem sie nad biletem na plyte, ale wole stac w komfortowych warunkach, blizej sceny z mozliwoscia wyjscia w kazdej chwili na teren z gastronomia

No i sklad zespolow niemal idealny, tylko wyrzucilbym Behemotha, ktory stylem w ogole tam nie pasuje. Ale licze, ze dojda jeszcze jakies zespoly. Np w Szwajcarii gra jeszcze Motorhead i Heaven & Hell.