Zobacz pojedynczy post
stary 23-12-2009, 21:58   #4411
Decade
Użytkownik Forum
 
Decade's Avatar
 
Data dołączenia: 22 04 2008

Posty: 629
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Hornety
Świat: Elysia
Poziom: 55
Poziom mag.: 45
Domyślny

Oj kurwa z tym jest tak samo jak z politykami, jak zaczynaja kariere to deklaruja sie ze pomoga ludziom, ale jak juz sie dopchaja do wladzy to nie sa zwyklymi ludzmi tylko juz sa bogaci i biedota to nie jest ich problem, wiec go nie rozwiazuja i nie rozwiaza. To samo jest tutaj, gwarantuje wszystkim random nobom ze jak dopchacie sie do nieco wyzszego szczebla niz depo carlin to tez bedziecie kozaczyc na*******ac i robic wszystko czego nie mogliscie robic kiedys. Za czasow swojej bezstronnosci tez sie w*****alem na valów ze kozacza zabijaja itd a jak sie sam dopchalem tam to robilem to samo. Kurwa postaw sie w sytuacji takiej valentyny, wie ze moze cie zajebac, ma z kim, ludzi w gildii troche za duzo ma bys narobil mu w swoich dwoch real kolegow krzywdy, w*****les go, chce cie zabic i moze to zrobic wiec to robi, naklada jakis paymencik i czuje sie zadowolony... i szwedzi robia to samo tylko ze na wszystkich. Kozaczenie bylo jest i bedzie zawsze, wpierdol na ulicy, zaczepianie w szkole, fala w wojsku, PK w tibii, wyprzedzanie na ulicach...

Zeby nie bylo Akurat w Val zawsze jakis lider probowal panowac nad PA robionym przez czlonkow gildii, zawsze jakies upomnienia i opieprze byly jak ktos bez reasonu peczył Dlatego nawet nie probowalem dołączac pozniej dzialajac w takiej fajnej malej gildii gdzie bylismy sobie sterami i żeglarzami to ktos kojarzac nas faktycznie mogl powiedziec ze "o val i zabijaja"

Ale nie zauwazylem by w czasie pokoju, gdy szwedzi sami chca pokoju, gnebili valentyny. Jak chca zeby spokoj byl to gnebia tylko random nobow. wiec nie wiem czy az tak bardzo oplaca sie byc bezstronniczym. ale tak jak juz mowilem to nie jest wojna narodow tylko gildii i nikt nie musi nic na sile robic.

@kozaczeprzezneta
hah sam bym sie pona*******al tez bym znalazl czas tylko czym? 54 sorc, wlasnie trzeba czasu zeby to podrasowac, a ja tego czasu nie mam... bo na jedna openke nawet zeby pojsc to moze i by sie znalazlo jakby wieczorem byla.. zeby nie bylo ze sie boje i dlatego retired heh;p.. jak mialem paca na krejzolu to na*******alem kogo popadlo jak byla taka potrzeba. A ze srania sie o level wyroslem

Peace and Love jest bez sensu moi drodzy Wszystko sie z czasem nudzi, nawet seks a co dopiero pokój na serwerze PVP Musi byc wojna by docenic pokoj i odwrotnie
__________________
zgadnij czego juz nie gram...

Krus pat-49 ms max/zrookowany przez upierdliwych
Krezji skejter-86 ms max/deleted za bota
Rone epso-82 rp max/deleted za bota
zeth chaos-60 ed hackniety jakiemus szwedowi:>/zrookowany okradziony

Krejzi Skeejter - 55 ms Facc, ciągle mam
Kawa ER-5 - pincet cm3, 37kW, 45Nm, dwa koła - active

Ostatnio edytowany przez Decade - 23-12-2009 o 22:00.
Decade jest offline   Odpowiedz z Cytatem