pffffffff... tyle jarania sie wlasciwie o nic... wystarczy odpalic pierwszy lepszy koncert Jacksona i bedzie dokladnie to samo, tylko jako widownia zamiast ekipy technicznej beda tlumy ludzi. Nic specjalnego. Chyba ze ktos chce sobie posluchac MJ spiewajacego live w 5.1, o ile DVD ma taki sound. Imo wastnalem prawie 2h.
|