@UP też zbierałem kapsle po piwie i też okropnie śmierdziały.Moją jeszcze jedną najlepszą zabawą było wkurzanie meneli,teraz tego nie popieram,ale kiedyś to była ogromna frajda.
@Down Hahahha Wiejskie jak i kiedyś przebojowe disco polo z Polsatu w godzinach obiadowych =] .
Gdy miało się procę i umiało się jako tako strzelać,uważało się za pana osiedla. Kiedyś strzelałem do sąsiada jak byłem mały i trafiłem go w ucho,przyszedł do rodziców na skargę i moja proca została połamana i wyrzucona raz na zawszę =(.
__________________
Wychodzę na ring, po to by Cię zabić.
Robimy to dla sportu i chcemy się tym bawić.
Chcesz zostać mistrzem świata czy chcesz się tylko sprawdzić.
Jednym pierdolnięciem możesz to załatwić.
Jeden dobry strzał i z powrotem do szatni.
Zamieniam się w bestie, kiedy wchodzę do klatki.
Brutalna walka zero gadki.
Czyste solo.
Ostatnio edytowany przez Dolcu - 26-12-2009 o 11:48.
|