Giorio, wiesz, że nie wszyscy muszą lubić zabawy w towarzystwie? Zgadzam się z tobą, że jeżeli ktoś lubi zabawić się na jakiejś imprezie, a jeszcze niczego sobie nie załatwił robi błąd, ale jeśli ktoś woli posiedzieć sam w domu albo ewentualnie z przyjacielem/przyjaciółką lub dziewczyną/chłopakiem to chyba nie masz prawa ingerować w jego wolę, nie? Ja na przykład wolę sobie posiedzieć w domu, ewentualnie polecę do kuzyna na całą noc.
@Down:
Gie zet, dude.
Ostatnio edytowany przez GargoinX - 30-12-2009 o 23:52.
|