Cytuj:
Oryginalnie napisane przez 9-NINE
Moja matka zdawała prawko kiedy była wielka ślizgawica czy inna zima stulecia. Egzaminator powiedział tylko - "Niech pani tylko nie przekracza dwudziestu na godzinę i dowiezie nas z powrotem." Zdała.
Niektórzy egzaminatorzy dają więcej luzu kiedy na drogach warunki są jakie są.
|
No to widać trafiła na dobrego egzaminatora. A z tym jak wiemy bywa różnie.

Ostatnio moją znajomą oblali, bo za późno opuściła ręczny. Ale fakt faktem, jazda na śniegu i oblodzonej jezdni to "zabawa". Sam dziś wpadłem w mały poślizg na dodatkowych jazdach, które wykupiłem przed egzaminem.
Dlatego właśnie ostatnio dużo bardziej nie lubię zimy.
Up: Zobaczymy.
