Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Chyba jesli jedziesz caly czas na wprost.
Wjedz w zakret 90* na oblodzonej drodze z predkoscia 40km/h i nie wpadnij w poslizg.
|
jezdze samochodem do szkoły ( i nie jest to zaden szmelcwagen III czy cos w tym stylu) i kilka razy sam prowokowalem poslizg(przy predkosci od 20-50km/h,różnie tak jak mi sie podobalo) , samochod nie posiada ESP, tylko ABS, a ABS w bocznym poslizgu gowno Ci daje i jakos nigdy nie wyladowalem w rowie ani na drzewie, liczy sie mistrzu umiejetnosc manewrowania hamulcem i kierownica, a z tego co widze to kazdy przy wpadnieciu w poslizg cisnie posrany na hamulec i sie dziwi czemu samochod ciagle leci na bok/do przodu
co do pogody dzisiaj to juz kur*a nie mam nerwów -.-
@down
mowiles bezposednio o poslizgu, a to jest z tym powiazane