Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Maldoryz
Moglibyscie mi zdradzic, jakie srednie mieliscie w gimnazjum (bez zadnej ironii, czy co innego)?
|
kolejno- 4,0 ; 3,2 ; 3,6
Tu nie chodzi o analfabetyzm, tylko o lenistwo. W naszej klasie utarło się powiedzenie "jesteś pusty jak ćwiczenia z angielskiego"... Generalnie nie widzę siebie w roli kogoś kto uczy się na bieżąco i odrabia zadania domowe, chociaż w maju mam w planach przyłożyć się do przedmiotów które w tym roku odchodzą.
Btw, średnia 2,28- ostateczna. Gdybym nie opuszczał lekcji i jako tako się starał, 3,5 byłoby w zasięgu.