roofoos, w całej dyskusji chodzi o to, że to co Gtyk zrobił w PSP nie można za bardzo nazwać pixelartem. Pixel Art, polega właśnie na tworzeniu obrazka krok po kroku, czy jak sama nazwa mówi pixel po pixelu. Od pół godziny, do godziny to ja robie miecz w paintcie, chętnie bym przyspieszył ten proces, ale wtedy moje grafiki nie byłyby pixelartami. Gtyk jest dobry, muszę mu to przyznać, tworzy dobre prace i gratuluje mu tego, ale to co wcześniej robił w PSP, nie mogło być nazwane pixel artem, chyba, że robił to jak juz wspomniałem pixel po pixelu.
|