Siłownia od maja 2008 do maja 2009 potem problemy z kręgosłupem. Za tydzień jak wrócę do zdrowia wracam do branży.
Co do tego całego tematu o kreatynie. Z tego co zauważyłem po sobie i kolegach, którzy zaczynali jeśli chodzi o sylwetkę i wyniki siłowe to początkowo szło super bez jakiejkolwiek diety, suplementów czy czegokolwiek. Pierwsze efekty są zawsze najszybsze i najbardziej widoczne, dlatego ja również uważam że start odrazu z kreatyną to marnotrawienie kasy. Ćwicząc przez rok byłem tylko na 1 cyklu i właśnie kreatynowym i szczerze mówiąc nie odczułem jakiś rewelacyjnych efektów czy konkretniejszego powera.
Co do sportów walki to nunchaku freestyle. Obecnie nie uskuteczniam z braku nunchaku. Chętnie spróbował bym kendo więc jak znajdę czas i pieniądz to na pewno zawitam na białostockiej sekcji.
|