Ah biedny skrzywdzony dopalaczu, prawda... wykładasz swoje zdanie na stół ale to tylko dlatego że boisz się podać swój nick, myślisz że jakbyś podał nick to byś jeszcze mógł wyjść z depo ? A tak jesteś szlachetnym nonejmem który walczy o lepszą furorę hehehehe... prawda jest taka że tresowanie kilkuletnie noobków sprawiło że furora jest bardzo przyjemnym miejscem dla ekipy a gufnianym dla tobie podobnych. Koniec, kropka i git majonezka...

__________________
Zdrowi na umyśle mają o wiele więcej wyobraźni niż ci, którzy są naprawdę chorzy. Wygadują głupstwa, wymyślają nieprawdopodobne rzeczy. Naprawdę chorzy są łatwo rozpoznawalni. Tkwią głęboko w swoim szaleństwie, osaczeni nim, bezsilni. Nawet szaleństwo ma swoją logikę.