Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny
Eerion, Twój post został przez Albertusa totalnie zignorowany. Kto by pomyślał 
|
a czemu musiałbym odpowiadać??
Przeczytałem go no i cóż , każdy widzi co innego. Możliwe ze akurat trafił w spokojne miejsce a ja w te złe. Albo on nie widzi co się dzieje bo ma na głowie inne problemy. Ja jak szedłem ulica to zwracałem uwagę na różne szczegóły podobnie jak moja matka , natomiast moja ciotka nie. Wiec to tez od człowieka zależy jak widzi problem.
Widać on po prostu nie widzi problemu który widziałem ja i widziało wielu ludzi z którymi rozmawialem