Nie rozumiem zupełnie, o co Ci chodzi. LSD nijak się ma do alkoholu i "najebywania się". Owszem, branie LSD raz za razem jest nierozsądne, ale to jeszcze nie powód do tak ostrych słów. Widziałem mądrzejsze osoby robiące głupsze rzeczy...
A dziewczyna ma takie samo prawo ćpać (czy robić cokolwiek innego, na co społeczeństwo krzywo patrzy), jak i chłopak.
|