Now my turn :>
Po dlugich zmaganich z goblinkami k. Ab oraz podwojnym respem cycow postanowilem pojsc do Mt. Sternum k. Thais w celu poexpienia na wiekszej ilosci cyckow

. Zchodze z mostu dwarfow, idac na poludnie zauwazam jak jakis kolo obrywa za 20, 15, itp. No coz, gdyby nie moj wspanialy, superszybki i wydajny PI 90 MHz, to bym sie cofal do mostu dwarfow, ale moj procek reaguje ze spoznieniem 2 sekund zanim wcisne klawisz

. Wiec tym sposobem zobaczylem Huntera, ktory momentalnie sie na mnie przerzucil i niestety padlem.
A co jest w tym najglupszego? Otoz to, ze dosc ze zjechalem go do deep red hp, to jeszcze mialem many na 2 vity, ale zanim procek zareagowal na wcisniecie hotkeya z vita, to zobaczylem piekny napis... wszyscy wiecie, jaki
Stracilem luk, wedke, 13gp i 45 strzal

, no i ok. 6k expa

, ale sie nie przejalem, bo zaraz bo zalogowaniu sie dostalem 139 expa za Huntera(lol), ktorego ubilbym, gdyby nie moj najukochanszy 90

.