Metoda hornera, ale moze zajac duzo czasu.
Wypisujesz sobie podzielniki wyrazu bez x (liczby calkowite dodatnie i ujemne), nastepnie robisz tabelke, w ktorej wypisujesz wspolczynniki kazdego x i wyraz wolny po kolei (jezeli nie ma ktorejs potegi x nizszej niz najwyzszy w wielomiane przyjmujesz za niego 0, nie mozesz go pominac) tabelka dla twojego wielomianu ma wygladac tak (dla sprawdzania -2 zalozmy)
1 -8 22 -24 12
2 2 -12 20 -8
1 -6 10 -4 4
(mnozysz wspolczynnik przez dzielnik i sumujesz wynik ze wspolczynnikiem).
Dolny wiersz tabelki to wielomian stopnia o jeden nizszego od pierwotnego + w ostatniej komorce reszta, jezeli wielomian jest podzielny przez liczbe, to reszta wynosi 0. Jezeli odpadna ci wszystkie podzielniki wyrazu wolnego, to mozesz jeszcze dzielic przez liczbe, ktora jest wynikiem z dzielenia podzielnika wyrazu wolnego przez wspolczynnik przy najwyzszej potedze (dla 1 nie ma to sensu).
__________________
|