Kropik, przypominasz mi mnie. Również zaczynałem od słabego paskowca (choć mój bardziej przypominał pasek), starałem się ignorować flejmowanie mnie (pozdro Koper

) i powoli wyciągałem wnioski. Teraz po jakiś dwóch latach odkąd zacząłem robić fake'i uważam, że robię fake'i na godnym poziomie. Poprostu staraj się poprawiać powoli wszystkie błędy i nie zrażać się, a będzie dobrze.