Cytuj:
Oryginalnie napisane przez eerion
Nie o to chodzi.
Chodzi o to, że robienie setupu pod profesje w momencie, gdy dość niedługo ma wyjść nowy dodatek, który wsio w tej kwestii zmieni jest kiepskim pomysłem.
Należy grać rasą i profesją, która się najbardziej podoba, a nie jakimś zestawem, który i tak nie będzie dawać dużo. Bo co z tego, że belfy mają +10 do enchantingu? W end game nie zmienia to praktycznie nic ;P
|
Ale już orc UH DK DPS daje olbrzymiego kopa do postaci. Wiadomo że wszystko się zmienia (wide to że dopóki nie zmieniono raciala, każdy tank to tauren był, a każdy rogal do pvp to undead) i wszystko jest balansowane pod kątem pvp (co jest głupotą, no ale ...). A sam srataklyzm tak szybko nie wejdzie. Nie zdziwiłbym się gdyby po ICC powstał jakiś nowy bzdetny raid, coś w stylu toca.
A takie pytanie, czy czytałeś opis questów lolniku? Bo ja za pierwszym razem nie, i rzeczywiście nudno się strasznie expiło. Teraz gdy wylvlowałem DK (co nie jest zbyt trudne



) robiąc q w IceCrown czytałem wszystko, opisy, teksty, etc., etc. i straszną frajdę nagle miałem z tych questów.