[Baron Kaldrick]

Zaczynając od sprawy mi najbliższej - 'metal to jełopy które drą ryja'. Za przeproszeniem Waszmościów, jakie metal-songs kiedykolwiek słyszeliście? Rammsteina? Raz, że jest to specyficzna odmiana, zwana przez niektórych german metalem, dwa, że po jednym zespole nie można określać całości muzyki, która jest piekielnie złożona (sam fakt, że z pre/sufiksem 'metal' jest w cholerę i jeszcze trochę typów muzyki, od ballad po 'darcie ryja' - zwane growlem). Posluchajcie kiedykolwiek power metalu, posluchajcie thrashowych ballad, przyjrzyjcie sie tekstom metal-songs. Jesli dalej bedziecie tam widziec 'darcie ryja', to potwierdzac bedziecie stereotyp ulomnego hiphopowca/technomula itd. itp., który tak bardzo staracie zatrzeć. Nie zawiedźcie mnie, ok?

Co do sprawy hip hopu... W przeciwieństwie do metalu - o którym w mediach słychać tylko pogłoski, jaki to on zły, deprawujący i niedobry - hip hop jest rozpowszechniony wszędzie. Gdzie byś się nie ruszył, atakują cię 'bity i mc pieprzący o prawdziwym życiu'. Tak więc, nie potrzeba być wielkim fanem tego, co wy zwiecie prawdziwą muzyką - czyli polskiego hip hopu, by jako tako się w tym temacie orientować. Mówicie o 'prawdziwym hip hopie'? Proszę bardzo, przekonajcie mnie. Od Kaliber-44 po Peję, słyszałem rozmaite 'piosenki'. Żadna mnie nie przekonała, że hip hop 'to jest właśnie to'. Soundtracki, zapożyczone zazwyczaj z jakichś piosenek lat 80'-90', bity, by dobrze było rymować, i tekst, który można przewidzieć. Wiecie co to są rymy częstochowskie? To takie dorabianie ich na siłę. "Jadę na rowerze, będę znów darł pierze', ya know...

Jeśli idzie o techno... Nie dociera do mnie muzyka, w której albo jest powtarzany jeden dźwięk, zapętlany i mixowany - co może zrobić każdy, kto ma choć trochę wiedzy na ten temat, u siebie w domu na komputerze. Nie przemawia do mnie plagiat starych piosenek i przerabianie ich na nowe, 'tru techno' piosenki. Nie przemawia do mnie widok dyskotek - masa ludzi skacząca nie do rytmu, tańczących wbrew muzyce i szalejąca przy czymkolwiek, bo i tak im to nie przeszkadza....