gram w tibie od czasow gdy nie bylo Ankrahmun,nie bylo soul pointow.Mozna bylo lurowac Gsy pod Dwarf bridge (czy jak to sie pisze) no i knajci uzywali uhow.A wiec sporo lat gram a nie mialem jeszcze Hacka.Dodam ze nie uzywam zadnego antyvira (na stałe bo zdarza mi sie instalowac docelowo) czy Firewalla.
I nie chwale sie tylko chce pokazac ze rozwazny czlowiek nie zalapie Hacka...
|