Szczerze to poruszając powyższy temat nie chciałam prowokować kolejnej bezsensownej kłótni typu: ten jest głupszy od tamtego.
Chciałam abyście się zastanowili nad tym co było wcześniej tu napisane o sprawiedliwości i tych "dobrych" i "złych".
Wcale nie twierdze, że macie nie rozmawiać o tibii. Po pierwsze pytałam się czy nie macie ciekawszych tematów z furory, po drugie skierowałam pytanie do ludzi zabijających w imię sprawiedliwości czy uważają, że zabijanie ludzi którzy nic im nie zrobili jest zgodne z ich postulatami.
Co do mojego stylu pisania, jeśli Ci się nie podoba to zawsze możesz pominąć mojego posta i go zwyczajnie nie czytać
