Forum Tibia.pl - Zobacz pojedynczy post

26-02-2005, 12:09

Witam was wszystkich !
To jest moja premiera,pierwszy raz ukazuje fake, a więc prosze,abyście
zwrocili na to uwage przy ocenianiu.Bardzo bym prosil również, o komentowanie , i wogóle czy sie wam podoba.No dobrze przejdźmy do rzeczy:

Pewnego dnia Frost , bo tak nan iego mówili przyjaciele załatwiał swoje potrzeby.Bardzo go bolało poniewaz był chory

Kiedy tak próbował opróżnić swój gabinet,zobaczył ludźi ubranych na czarno.
Przynieśli ze sobą chłód i ciemność.Włosy stanęły mu dęba.

Tak moi mili.Oni nie przyszli tutaj kupic viking helmeta.Kiedy tylko spostrzegli
ze ich widzi,Frost zobaczył że ma już krzyżyki (fight dla tych co nie wiedzą).
Wyszedł na przeciwko nim i wykrzyknął magiczne słowa , aby sie uzdrowić.Wiedźiał że zaraz rozegra sie masakra.

Już do niego szli.Wyglądali na niezłych osiłków.Ale nagle znalazł rozwiązanie.magiczny miecz,jakto powiedział pewien druid który mu go wręczył.Miecz był wykonany z krasnoludzkiego metalu,prawie nie zniszczalnego.Kiedy go wyjął , jakby jakaś śiła nim pokierowała.Stracił nad sobą panowanie , nie wiedźiał co robi i nagle trzy pociski wystrzeliły jak piorun z miecza.

Kiedy już sie opanował, i zobaczył co zrobił,przeraźił się i schował miecz.Pomyślał sobie :
-Jakto możliwe , ze ja to zrobiłem ?!
Ale po tych słowach usmiechnął się..to był uśmiech pogardy...nagle zaczął się śmiać pogardliwie na cały głos ,tak mu sie zdawało, ale śmiał się tylko w swojej jaźni..wyglądał blado , tak jakby miał zaraz paść...patrzyli na niego ledwo przytomni.

Pewny siebie stał zadowlony w duchu z miecza,chodź dźiwiąc się , jakto możliwe że taka energia emanuje z miecza , i dostał go zadarmo??
Długo nad tym nie pomyślał , zdążył poczuć tylko ucisk w okolicy jabłka adama , i poczuł się jakby usiadł na nim giant spider.

Odwrócił się i zdązył zobaczyć jeszcze kolce c-mace...

CDN. !!!

Chcecie abym zrobił ciąg dalszy ?? jestem gotów , ale tylko jeżlei większość postów będźie na tak.

26-02-2005, 12:09	#1
Rootion Guest Posty: n/a	Frost Heart i jego tajemniczy miecz Witam was wszystkich ! To jest moja premiera,pierwszy raz ukazuje fake, a więc prosze,abyście zwrocili na to uwage przy ocenianiu.Bardzo bym prosil również, o komentowanie , i wogóle czy sie wam podoba.No dobrze przejdźmy do rzeczy: Pewnego dnia Frost , bo tak nan iego mówili przyjaciele załatwiał swoje potrzeby.Bardzo go bolało poniewaz był chory Kiedy tak próbował opróżnić swój gabinet,zobaczył ludźi ubranych na czarno. Przynieśli ze sobą chłód i ciemność.Włosy stanęły mu dęba. Tak moi mili.Oni nie przyszli tutaj kupic viking helmeta.Kiedy tylko spostrzegli ze ich widzi,Frost zobaczył że ma już krzyżyki (fight dla tych co nie wiedzą). Wyszedł na przeciwko nim i wykrzyknął magiczne słowa , aby sie uzdrowić.Wiedźiał że zaraz rozegra sie masakra. Już do niego szli.Wyglądali na niezłych osiłków.Ale nagle znalazł rozwiązanie.magiczny miecz,jakto powiedział pewien druid który mu go wręczył.Miecz był wykonany z krasnoludzkiego metalu,prawie nie zniszczalnego.Kiedy go wyjął , jakby jakaś śiła nim pokierowała.Stracił nad sobą panowanie , nie wiedźiał co robi i nagle trzy pociski wystrzeliły jak piorun z miecza. Kiedy już sie opanował, i zobaczył co zrobił,przeraźił się i schował miecz.Pomyślał sobie : -Jakto możliwe , ze ja to zrobiłem ?! Ale po tych słowach usmiechnął się..to był uśmiech pogardy...nagle zaczął się śmiać pogardliwie na cały głos ,tak mu sie zdawało, ale śmiał się tylko w swojej jaźni..wyglądał blado , tak jakby miał zaraz paść...patrzyli na niego ledwo przytomni. Pewny siebie stał zadowlony w duchu z miecza,chodź dźiwiąc się , jakto możliwe że taka energia emanuje z miecza , i dostał go zadarmo?? Długo nad tym nie pomyślał , zdążył poczuć tylko ucisk w okolicy jabłka adama , i poczuł się jakby usiadł na nim giant spider. Odwrócił się i zdązył zobaczyć jeszcze kolce c-mace... CDN. !!! Chcecie abym zrobił ciąg dalszy ?? jestem gotów , ale tylko jeżlei większość postów będźie na tak.