Rotfl, z jakiej racji porównujesz Diaby'ego do Xaviego, skoro Diaby pełni rolę Vieiry, a Xavi to typowy playmaker?
Again - czemu porównujesz typowego target mana do Messiego?
Song gorszy niż Yaya Toure? No nie wiem. W tym sezonie prezentują podobny poziom.
Ibrahimović? Przecież kompletnie nie pasuje do Barcelony i cieniuje. Campbell go całkowicie zneutralizuje.
Pedro to śmiech na sali, może Arshavinowi czy Nasriemu/Rosicky'emu buty czyścić. Aktualna forma Arsenalu nie może napawać optymizmem Barcelony. Arsenal jest niesamowicie zdeterminowany, a po kontuzji Ramseya nikt już tutaj nie wierzy w sędziów i ostre kosy są coraz częstsze (szczególnie w wykonaniu Campbella <3).
Barca zostanie zdominowana przede wszystkim fizycznie, nie mają szans wygrać walki o środek pola na Emirates z gladiatorem Diaby'm, niesamowicie harującym Songiem i cudownym Fabregasem. Dwa chucherka + jeden Toure to za mało.
Wszyscy się podniecają Messim - ale co pokazywał Ronaldo w starciach z Clichym? Zawsze nic i uciekał na drugą stronę. Boczni obrońcy Arsenalu zawsze znajdowali sposób na cudownych dryblerów. A dla Messiego niepokojący powinien być fakt, że Clichy wrócił do formy z sezonu 07/08, w którym został wybrany najlepszym lewym obrońcą w Premiership.
Cytuj:
|
generalnie znowu bedzie final ManUtd - Barca, innej opcji nie widze. Mam tylko nadzieje ze tym razem ManUtd postawi wiekszy opor niz rok temu, bo poprzedni final jak na druzyny, ktore w nim graly, byl dosyc nudny.
|
Śmieszne są twoje przewidywania i przejedziesz się na nich. Sam zobaczysz - za tydzień i jeden dzień
