O kurczę ludziska, zainstalowałem sobie Just Cause 2. Jeżeli nudziło wam się kiedyś GTA i biegaliście sobie po mieście rozwalając wszystko, to tu macie to samo, tylko 100x fajniejsze, a co najważniejsze przez cały czas podczas scenariusza. Realizmu tu zero, ale pod względem funu i grywalności miazga.
Swoją drogą, przeszedłem sobie dzisiaj Mirrors Edge w 1:40h
