Myślę podobnie jak Mamba, Kaczyński potrafił się postawić, mieć własne zdanie i walczyć o nie. Może nie wyglądał, może czasem palnął głupstwo ale skąd pochodzi pamiętał. Trochę dziwne, że taki głupi wypadek zdarzył się na samolocie prezydenckim, akurat po obchodach 70 rocznicy zbrodni katyńskiej i po tym jak Putin zadeklarował ujawnić jakieś tam dokumenty.
__________________
[center]
|