Mogłem się domyślić, że na tym, jak i na kilku(nastu) innych forach pojawią się słowa żalu, skruchy, oraz słów otuchy dla każdego, któremu ta sytuacja nie wydała się byle czym. Jednakże jak wszystko - spotyka się to z krytyką. Zrozumcie, to, że nie lubiliście prezydenta, mnie osobiście nie interesuje, mogliście wrzucać przeróbki na yt, demotywatory z nim i obrażać w każdy możliwy sposób, ale bądźcie ludźmi. Pomyślcie, jaką tragedie musi przeżywać córka pary prezydenckiej, kościół po stracie duchownych, ale co najważniejsze-MY jako państwo, które straciło "głowę" i jesteśmy bezbronni. Zginęli wszyscy głównodowodzący naszej armii.
Fakt faktem, teraz coraz więcej pojawia się ludzi, którzy boleją nad ich śmiercią, ale spójrzcie na takie głupie demotywatory. o godzinie 10 rano, 11 stron było wypełnionych zdjęciami Lecha Kaczyńskiego (co najzabawniejsze- część z nich przedstawiała jego brata) i różnymi bolejącymi komentarzami. i po co to wszystko? żeby zdobyć kilka punktów. Tak naprawdę tym ludziom chodzi o to, żeby być w centrum uwagi. Nie zdziwię się, jeśli jutro zostanie wyprowadzona seria zniczy z podobizną byłego prezydenta. Wszystko dla kasy i sławy.
Nie da się jednak odpędzić od tych teorii spiskowych. W mojej głowię też różne się kłębiły. Czy to nie dziwne, że w samolocie zginęła cała elita Polskiego zarządzania? gdyby ktoś nas teraz zbombardował, to jesteśmy jak dziecko z rękami w nocniku. Że piloci nie posłuchali rozkazów z wieży i mimo wszystko na siłę starali się aż 4 razy podejść do lądowania? To wszystko tylko spekulacje. to, co robi każdy, wrzucając to na neta. Zwykła pokazówka, "a nóż trafię, i pochwalę się znajomym że miałem racje". Poczekajmy na oficjalne ustalenie, skrzynki zostały już odnalezione, więc to kwestia czasu, by odkryć, co się stało. Na tą chwilę, moglibyśmy się zastanowić, czy jesteśmy sercem wraz z rodzinami, którzy stracili swych bliskich, czy z polską rzeczywistością, czyli dwulicowością. (i nie zaprzeczajcie że Polacy nie są dwulicowi...)
__________________
|