Nikt jest doskonały, taki też nie był nasz prezydent. Mimo wszystko był dobrym prezydentem, patriotą, kochał swój kraj - co się najbardziej liczyć powinno. Kiedyś nawet mówił w jakimś wywiadzie ,że zawsze chciał zrobić coś dla Rzeczypospolitej. Jaki był taki był, teraz go nie ma, a szkoda bo potrafił "trzymać fason" i być tam gdzie być powinien. Co do samej katastrofy dziwne ,że w jednym wypadku zginęło tyle osobistości(szef IPN, prezes NBP czy najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego). Jedno jest pewne - jeżeli ktoś pomógł w tej katastrofie, prędko się o tym raczej nie dowiemy.
|