Zobacz pojedynczy post
stary 12-04-2010, 17:39   #276
Gtyk
Użytkownik Forum
 
Gtyk's Avatar
 
Data dołączenia: 26 07 2003
Lokacja: In a Galaxy Far, Far Away...
Wiek: 37

Posty: 851
Gtyk ma numer GG 2321949
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet Pokaż post
Oho, kolejny wszystkowiedzący człowiek. Jeśli myślisz, że wszystko jest takie proste, to ci uświadamiam, że nie jest. Szarej masie mówi się to, co chce usłyszeć, żeby nie sprawiała problemów. Jako zwykły obywatel masz tylko blade pojęcie na temat tego, co się dzieje. I nie masz, ani ty, ani nikt inny, ŻADNEJ pewności co się wydarzyło i jej mieć nie będziesz. Dostaliśmy historyjkę przedstawioną przez media, i każdy samodzielnie musi to wszystko zinterpretować.
Akurat mnie "uswiadamiac" nie musisz, siedze w tej tematyce dosc gleboko ze wzgledu na swoj profil studiow. Za bardzo wszystko uogolniasz zeby pasowalo do twoich teorii - opinie publiczna informuje sie wybiorczo, to fakt, bo wiele rzeczy zwyklych ludzi po prostu w zadnym stopniu nie dotyczy, tak jest ze stosunkami miedzynarodowymi, dyplomacja itd. Nie jest tez wskazane podawane informacji ktore moglyby wzbudzac panike.

Ale skoro tak upierasz sie ze to nie byl zwykly wypadek, tylko jakis zamach, czy nie wiem co tam sobie wymysliles, wskaz jakiekolwiek RACJONALNE dowody, czy przeslanki, ze bylo tak jak mowisz. Z checia ich wyslucham. Bo pierdolenie, ze to byl zamach, bo wszedzie dookola klamia i sa spiski, to gadanie z dupy wziete zeby zablysnac pseudointeligentnym pojsciem pod prad, co patrzac na profil wiekowy tego forum jest dosc normalne niestety.

Cytuj:
Wbrew pozorom, tworzę 'spiski' (lol, nie wiedziałem, że własne, odmienne od ogólnie przyjętego, zdanie to od razu spisek ale spoko, jak zwał tak zwał) nie dlatego bo jestem pojebany czy chory na umyśle, ale dlatego, że nie próbuję się dać omamić przez gesty takie jak Putina (ładnie to wygląda, ale przecież nie zignorowałby tego albo nie wyśmiał) czy przedstawicieli innych krajów (daję słowo, po przemowie Hilary Clinton o tym, że Polska to bliski przyjaciel USA wybuchłem śmiechem). Niestety nie wyznaję zasady 'im mniej wiesz, tym lepiej żyjesz'.
Takie zachowanie jest po prostu wyrazem dobrej woli, wystarczyloby ze Putin pojawilby sie na miejscu, poinformowal co sie dzieje, wydal jakies oswiadczenie. Putin i Rosja zrobily jednak duzo wiecej, nie majac w zasadzie w tym wiekszego interesu, bo to nie im, a Polsce powinno zalezec na dobrych wzajemnych relacjach - Rosja na tym nie zyskuje, Polska tak. Jedyne na czym Rosja zyskala to ocieplenie wizerunku wladzy na swiecie. Ale tak jak wspomnialem, nie jest to w zaden sposob wymuszone zachowanie.

Z USA to inna sprawa, tutaj mamy czysty przyklad standardowego oswiadczenia panstwowego w sytuacji katastrofy innego panstwa, jestesmy przyjaciolmi, jest nam przykro, wspolczujemy - koniec. I trudno byloby oczekiwac czegokolwiek innego w jedna czy druga strone.
__________________

Hunt you down without mercy
Hunt you down all nightmare long

Gtyk jest offline   Odpowiedz z Cytatem