Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Rzygac mi sie chce na widok tej fali zaklamanego pseudopatriotyzmu wywolanego ta tragedia. Jeszcze kilka dni temu notorycznie wysmiewany prezydent staje sie wspanialym podziwianym przywodca. Nagle wszyscy przypominaja sobie o mordzie w Katyniu, a ciekawe ile osob przypomni sobie w lipcu o rocznicy rzezi wolynskiej, o wiele straszniejszej niz Katyn.
Zaklamanie i falsz. Gdy media nasmiewaly sie z prezydenta to modne bylo robienie sobie z niego jaj. Gdy media wlaczyly tryb zalobny, na czasie jest byc wielce zasmuconym.
|
To chyba jedna z nielicznych spraw, w których się zupełnie z Tobą zgadzam ;-).
Niezmiernie irytuje mnie pokazywanie w telewizji przez 24 godziny na dobę uśmiechniętego prezydenta z jego wielce szanowaną małżonką. Za życia dorobili mu gębę, a teraz go chwalą, bo się dobrze sprzedaje. Mnie to wręcz brzydzi.