Jakby nie patrzeć, zostanie pochowany w kościele, a kościołami zarządza Kościół - wierni powinni tam przychodzić tylko na modlitwę. Już bardziej kontrowersyjny był pochówek Piłsudskiego, bo był ewangelikiem. I tylko Kościół może zyskać lub stracić na pochówku Kaczyńskiego; zmarłym już nic nie pomoże.
|