Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sphinx123
Mówicie, że wytrzymałość rąk i nóg na uderzenia zwiększy się po prostu po systematycznym odbywaniu sparingów? Bo ja mam takie chude witki że po ostatnich treningach zdałem sobie sprawę, że uderzenia na twarz mniej odczuwam niż na kości przedramion czy piszczele xd
@Sey
Taa, low-kicki gniotą nieźle ;D Szczególnie jak dostałem od trenera, wtedy miałem wrażenie jakby ktoś siekierą do samej kości mi się przebił XD
|
Różnica między piszczelami a kosteczkami jest taka, że piszczele twardnieją od uderzania w przedmioty mniej twarde od samego piszczela (inaczej zrobią ci się guzy i nic ci to nie da) a kosteczki będą utwardzały się nawet jeśli rozwalisz je sobie do krwii. A low kicki od trenerów są poprostu epickie.