Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Jagred
To tak samo jak ludzie sprzedaja np adresy domeny.
10 000 zł za jakis adres. Ktory moze ktos ci podprowadzic haslem. To jest taka sama sytuacja.
|
Wiedz, Panie 'zorientowany w sytuacji', że nie sprzedaje się "adresu domeny" (to samo jakbyś powiedział "masło maślane"), lecz "domenę". Domena zawiera w sobie już adres. Czyli mówiąc to tak, żebyś zrozumiał: domena = adres. Kapishi?
Domena jest własnością nabywcy, zaś postać w tibii należy PRAWNIE do Cipsoftu, gracze mają tylko "pozwolenie" na jej użytkowanie. Po drugie przy sprzedaży domen
WSKAZANE JEST zawierać/podpisywać umowę kupna/sprzedaży, zaś co się tyczy tibii - nawet niewskazane, bo to by było po prostu śmieszne. I realistycznie rzecz biorąc, na allegro nie można sprzedawać czegoś, co nie należy do Ciebie. Gracze powinni zawrzeć w tresci aukcji notke, ze sprzedaja tylko czas poswiecony na zrobienie postaci.
CO jednak nie zmienia faktu, ze zalozyciel tmtu zostal zrobiony w wała.
I moja złota sentencja: Nie kupuj nigdy postaci z tibii na allegro.