Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rybzor
Dlatego właśnie, sorbecie i huwnerze - matura podstawowa z WOSu jest o wiele gorszym wyborem niż rozszerzona, bo po prostu znacznie łatwiej zdać ją na procent, który po przeliczeniu daje o wiele, wiele więcej, niż dobry wynik z podstawki.
|
Czy ja wiem. Na żaden humanistyczny kierunek nie idę. Za WOSem szczerze nie przepadam, nie lubię się uczyć, jedyne co to chodzę na lekcje (do których nawet się nie przygotowuję) i od czasu do czasu na fakultety jak mi się zachce. Więc zdam sobie tą podstawkę olewając całkowicie przedmiot, a to lepsze niż musieć... uważać na lekcji

(btw. moja babka od WOSu to kompletny fail, więc chyba nawet na rozszerzoną by mnie dobrze nie nauczyła, a samemu mi się uczyć nie chce

)