Zobacz pojedynczy post
stary 04-05-2010, 17:54   #4
Vil
eX Moderator
 
Vil's Avatar
 
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 40

Posty: 4,623
Vil ma numer GG 3989309
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez LarvaExotech Pokaż post
po pierwsze trening. zeby byc dobrym knightem musisz wyciac z zyciorysu okolo 30-40 godzin (tyle zajmuje wbicie 70/70)
wg kalkulatorów >80 godzin.

Cytuj:
hity knighta sa dobre, bijesz za darmo
machasz za darmo, odbijasz sobie na kosztach leczenia.

Cytuj:
jako knight masz wysoka obrone, przy skillu 70 i dobrym shieldzie na full def dwarf guard nawet sie w ciebie nie przebija (a sorcek moze dostac strzala za 150).
obrona ( a jeśliby się czepiać - nie obrona tylko shielding ) nie przydaje się przeciwko 80% ataków z jakimi knight spotka się w grze, ponadto guard to prawie szczyt realnych możliwości blokowania - żeby blokować jakiegokolwiek silniejszego stworka z sensowną skutecznością trzebaby mieć >110 shieldingu.

Cytuj:
grajac knightem nie musisz sie martwic tak mocno o waste, przynajmniej na nizszych poziomach. sorc i druid nawet na deera musi zwastowac troche many, podczas gdy ty jako knight zaznaczasz potworka i go zabijasz bez zadnych kosztow.
Realne koszty zabijania knightem obejmują leczenie, z tego względu nie zawsze (a może nawet zwykle nie) są mniejsze od skumulowanych kosztów jakie ponosi paladyn (bądź co bądź atakujący na dystans, więc obrywający mniej) a może nawet druid/ sorc.

Natomiast jeśli bawimy się w wyciąganie wniosków w oparciu o polowanie na roty, to sorc również może to robić za darmo - wszak mana odnawia się gdy korzystamy z żarcia, tylko, że nie ma to praktycznego znaczenia.

Cytuj:
a po 50 poziomie znowu stajesz sie cieciem w pvp i taki zostajesz juz do konca.
taka mała dygresja - wg dzisiejszych standardów 50 level to bardzo niski low level.

Ergo jeśli ktoś myśli o realnej grze przez kilka miesięcy - przez 99% czasu istnienia postaci będzie cieciem w pvp.
__________________
Vil jest offline   Odpowiedz z Cytatem