Na Forbidden Land latałem na ~90 lv ed'kiem to było spoko , ciągle tam jest wolne i nikt nie lata . Po drodze 1 behe i sporo massive earth elementalów których nie polecał bym ci bić (prawie się w nie nie przebijesz) lecieć na pałe do dziury też nie ma co bo pełno jest tych carphi~ co walą parala co turę . Nalurujesz 3 elementale , 2 gs i behe + syf po drodze i padniesz na 100% .
Co do innej miejscówki to może yala gs , ciężko się biega ale zawsze coś , lub na goromie (o wiele lepiej) .
|