| 
 Tak jest! 
Tadek oklepał księdza ,Dubros odlał się na zjeżdżalnię ,a potem jakiś idiota po niej zjechał, generalnie ostra jazda z tego co wiem. Niestety mnie zabrakło na owym meetingu. Seba ,widzę ,że się wyrabiasz i przedstawiasz realny obraz furory! Gratz   
Liva Bris out 
Thersox Out 
AZOR DANOR OUT!! 
Czuję ,że będzie ciekawie. Panowie ! Sd w łapę i wpierdol \o/
				__________________"ogolnie bylo fajnie aczkolwiek jason strasznie chrapał w nocy, rester spal jak baranek wiec jego bic nie musialem, no ale jason dostal kilka razy op łbie , rester przegrał 1kk z infamia kto 1 zaliczy zgona, a na sam koniec smerfu wlal lukaszowi do japy cwiartke soplicy i niestety denat lecial na parapet po blessy gdzie spedzil nastepna godzine po czym wrocil smerf i go jebnal do lózka =D (az sie dziwie ze nie narzygal se do łóżka ktore stalo przy blessowni parapetowej) "
 Koniec ,KO
 |