Zobacz pojedynczy post
stary 22-05-2010, 00:18   #18251
AwangardowyKaloryfer
Użytkownik Forum
 
AwangardowyKaloryfer's Avatar
 
Data dołączenia: 09 05 2009
Lokacja: Wodzisław/Bruxelles/St. Marie Sur Mer
Wiek: 33

Posty: 248
Stan: Usunięty
Profesja: Elder Druid
Gildia: xXx
Świat: Furora
Poziom: 121
Skille: 666/336
Poziom mag.: 64
AwangardowyKaloryfer ma numer GG 3453064
Domyślny

Powiem tak ,śląsk nie jest robotniczą patologią. Wypraszam sobie. Jestem ze śląska i nie uważam się za kogoś ,kto mógłby być określony w ten sposób.

Obicie Opiego jest śmieszne ,fakt ,jednak ja się z tego śmieję ,nie tyle z konsekwencji ,co z zamiarów i przyczyn jakie do tego doprowadziły oraz z finału (zabranie passów). Kozacko \o/.

Odnośnie ekipy Tadzia ,nie wiem co wy macie przeciw temu ,od dawna leciało PA dlatego ,że wam się nudziło. Dziś możecie ich zabijać do woli. Poza tym ,jeśli chcieliście wyeliminować PA ,to coś wam to nie szło i to ,że coś się miało stać było tylko kwestią czasu. Nie zapominajcie ,że to tylko gra(choć dla wielu też sposób utrzymania) i należy ją traktować z przymrużeniem oka.


Ostatnia sprawa ,jeśli piszecie "ci" ,to nie piszcie tego wielką literą. Taka forma jest używana tylko w listach. Powinniście o tym wiedzieć ,tym bardziej forma "ci" w znaczeniu te osoby. np. "Idiotami są ci,którzy pobili Opiego. Dam taki przykład. Zastanówcie się nad tym ,bo to już jest meczące na dłuższą metę.
__________________
"ogolnie bylo fajnie aczkolwiek jason strasznie chrapał w nocy, rester spal jak baranek wiec jego bic nie musialem, no ale jason dostal kilka razy op łbie , rester przegrał 1kk z infamia kto 1 zaliczy zgona, a na sam koniec smerfu wlal lukaszowi do japy cwiartke soplicy i niestety denat lecial na parapet po blessy gdzie spedzil nastepna godzine po czym wrocil smerf i go jebnal do lózka =D (az sie dziwie ze nie narzygal se do łóżka ktore stalo przy blessowni parapetowej) "
Koniec ,KO
AwangardowyKaloryfer jest offline   Odpowiedz z Cytatem