A czy ja GDZIEKOLWIEK staram się ludziom wpoić, że jestem wyznacznikiem zajebistości muzyki? Po prostu wyrażam swoją opinię na temat poszczególnych zespołów, nie widzę w tym nic złego. Oczywiście, może według ciebie, powinienem przed każdą wypowiedzią dodawać "MOIM ZDANIEM"? Przecież to jest FORUM, więc to chyba oczywiste, że każda opinia jest tylko MOIM, SUBIEKTYWNYM odczuciem. Jeżeli nie podoba ci się sposób, w jaki piszę, to może powinieneś w ogóle nie czytać moich postów? Gdy już chcesz nawiązać jakąś dyskusję, lub też podważyć słuszność jednej z moich tez na temat określonych kapel czy artystów, to wskazane jest, byś potrafił podać jakieś rzeczowe kontrargumenty, bo teksty a'la "Ale dobra, eot. Widzę, że nie ma co dyskutowac." zaczynają się wtedy, gdy interlokutor nie potrafi sprostać dalszej dyspucie.
|