Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Voon
Widzisz ponczus, po prostu polakom mentalnie bliżej do Grecji niż do Hongkongu. Praktycznie pewne jest, że super szybkie zdjęcie buta z gospodarki i kwestii 'społecznych' (składki, ubezpieczenia) wywołało by protesty i wielkie oburzenie. To, że na jakimś forum zbierze się garstka ludzi, którym źle się robi na myśl o kontroli, blokadach i przekrętach to nie znaczy, że mogą sobie pominąć to, że wielu ludzi lubi pracować 'u państwa', płacić nie wiadomo jak wyliczone podatki ('e, przecież szpitale są') a w razie niskich płac przez myśl im nie przejdzie, żeby iść pracować gdzie indziej.
|
W tym sęk że nie za bardzo mamy już czas na jakieś powolne zmiany. Czas był 15 lat temu, teraz jesteśmy w czarnej dupie. Jeżeli ZuS musi zaciągać pożyczki na wypłacanie aktualnych świadczeń to co będzie za 30 lat? Za 30 lat kiedy na mój wyż demograficzny będzie pracować niż demograficzny z lat 90tych? To się wypłaszczy oczywiście i specjalnie trochę koloryzuję w tym momencie. Ale obawiam się że nasza gospodarka idzie siłą rozpędu i siłą taniego złotego. A to nie na długo wystarczy.