[eerion]

Dokładnie to samo mogę powiedzieć o debilach, które grają w Ally. A jaki sens w tym jest? Pytałeś każdego gracza po kolei? Jak tak to daj dowód.

Nie zauważyłeś "" a pod spodem "a tak na serio"?
To był dżołk

Jeśli tak lubimy do*******ać się do przeciwnej frakcji - w hordzie na trade godzinami ludzie wyzywają swoje stare. O Ally nic nie powiem, bo z definicji moja frakcja jest idealna.

Dziwne w tej kwestii nie napisałem nic a ty już odrzucasz z do*******aniem .
A jeśli chodzi o trade - to ani na maggym, ani na sunstriderze ani na moonglade tego nie zaobserwowałem. Była co najwyżej mania anali i dirge

To są tylko twoje domysły. Bo nigdzie tak napisane / powiedziane nie jest.

Serio?

Oryginalnie napisane przez Saurfang

My father was right about you, <name>. Everything that he said has come to pass - only one final duty remains unfulfilled. I will now lead the Kor'kron to the front line. The time to end this war is at hand. The Lich King's tyranny ends today!
Take my post now, <name>, and stand guard over our forces.

Krótki wycinek. Poczytaj sobie quest logi z obu chainów prowadzących do Wrathgate.
Moje domysły... najpierw się upewnij, zanim będziesz rzucać oszczerstwami.

O ile dobrze pamiętam, to Bolvar jako pierwszy wyruszył na armie undeadów pod Wrath Gate. Praktykując nadal twoje myślenie powiem: orkowie przyszli jak Ally zrobiło brudną robotę.

Zrobiono to pod cinematics - ally zabiło ghule a gdy miało problemy z Vyrkulami to hordziści się po nich przebiegli (masz równie ambitny kontrargument - jesteście słabi. Lubisz takie przepychanki?)

Obsrał się w gacie? Człowieku co ty wygadujesz? Obejrzyj ten filmik jeszcze raz - tym razem DOKŁADNIE, bez swojego polskiego subiektywizmu - to może zauważysz, że od momentu pojawienia się LK do "ataku" Saurfanga

jest może jakieś 5 sekund.

1. Obejrzałem
2. Czekaj czekaj. Co ma do znaczenia fakt po ilu sekundach zaatakował Saurfang, skoro kwestia o której mówie, to że bolvar nie ruszył małym palcem u nogi?
Powinien był ruszyć razem z Saurfangiem i zaatakował Lich Kinga z dwóch stron (na pewno tego by nie wybronił tylko frostmournem ). A co on zrobił? STAŁ W MIEJSCU i jedyne co powiedział to "zapłacisz za to".
Nie no po prostu wielki bohater przymierza.

/spit
Więc nie oceniaj zachowania Saurfanga, który robił to co powinien, gdy tych których bronisz zachowali się o wiele gorzej.

Saurfang. Debilem trzeba być (btw. ukazał wrodzoną cechę orków), żeby myśleć, że taki wojowniczek rzuci się na Lich Kinga i jeszcze coś mu zrobi. Widać niektórzy nie mają potrzeby nawet pić krwi demonów, żeby postradać zmysły. Sporo mu to cwaniakowanie przyniosło - pierw żałosna śmierć, a potem jeszcze żałośniejsze stanie się loot pinata.

Mówisz, że orkowie to debile? Gratuluje. To wracając do już obecnego przykładu - kim są aluchy, skoro Varok Saurfang przejął dowodzenie nad połączoną armią w AQ?
No i ci "debile" podbijają wam troche terenów w cataclyśmie.
Ty po prostu uwielbiasz widzieć orków jak w wersji z LoTRa. Niestety tak nie jest czego takie osoby jak Thrall, Varok, Orgrim i paru innych przeczą twojej filozofii.

No i... czy ktoś poza Strażnikami Tirisfal może się pochwalić czymś pokroju Zsolowania Pit Lorda (Grom) lub samotnie odciągnięciem uwagi samego Sargerasa (Broxigar)?

Ta przeciota będzie w Cataclysmie wizytówką waszej wspaniałej Hordy.

Aha. Na pewno.

arrosh Hellscream: Don't talk back to me, troll. You know who was left in charge here. Have you not stopped to ask yourself why Thrall chose me instead of you?

Vol'Jin: Dere's no question why, Garrosh. He gave ya the title because he needed ta see once and for all if ya could overcome the pride and bloodlust dat have long run in ya family. I t'ink he did not expect de answer to be apparent so soon.

Garrosh Hellscream: You're lucky I don't gut you right here, whelp. You are foolish to think you can speak to your Warchief in such ways.

Vol'Jin: You're no Warchief of mine. Ya've not earned my respect, and I'll not see the Horde destroyed by ya thirst for war.

Garrosh Hellscream: And what exactly do you think that you are going to do about it? Your threats are hollow. Go slink away with the rest of your kind to the slums; I will endure your filth in my throne room no longer.

Vol'Jin: I know exactly what I am going to do about it, son of Hellscream. I will watch and wait as ya people slowly become aware of ya ineptitude. I will laugh as dey grow to despise ya as I do.

Vol'Jin: And when da time comes dat ya failure is complete and ya "power" is meaningless, I will be dere to end ya rule swiftly and silently.

Vol'Jin: Ya will spend ya reign glancin' over ya shoulder and fearin' the shadows, for when da time comes and ya blood slowly drains out, ya will know exactly who fired da arrow dat pierced ya heart.

Garrosh Hellscream: You have sealed your fate, troll.

Garrosh spits at Vol'Jin.

Vol'Jin: And you yours, "Warchief."

Uwierz mi. Garrosh szybko zrobi "świzdu gwizdu ide w pizdu"

Copy - paste wszystkich budynków z NR. Nie tylko orgri bedzie tak wyglądać, ale każdy orkowski budynek. Widocznie 2 lata oglądania tego samego shitu to dla was za mało
(btw. undeadzi robią dokładnie to samo. Zero pomysłowości)
(btw2. Niezwykle mądre jest obłożenie wszystkiego minerałem powstałym z krwii boga śmierci).

1. Nie jest to saronite według informacji jakie były na wow wiki
2. Jakbyś przestał zasłaniać oczy patrząc na hordowe lokacje to byś zauważył sporo różnic.

Jakoś w TBC Horda nie była taka super i zagnieździła się w Shattrath. A Shattrath od razu kojarzy mi się z dwoma postaciami (i mają one powiązanie z Alliance): Naaru i Khadgar. A WotLK? Dalaran - Rhonin. Ulduar - Brann. ICC - Tirion. I gdzie ci wspaniali bohaterowie hordy?

Bardzo zręcznie próbujesz uniknąc kwestii uznania Varoka Saurfanga. No cóż, jak nie chcesz czegoś zobaczyć to nie zobaczysz.

Shattrath nie było w żadnym stopniu alliancowe. Khadgar owszem należał do alliance, ale dołączył do Na'aru, które jest jak najbardziej neutralne (nie wierzysz? Poczytaj historię naaru w nagrandzie i tym jak się zaprzyjaźnił z duchami przodków orczych plemion). Do tego w shatt byli zarówno aldorzy jak i scryersi nie powiązani z żadną frakcją - gdzie ty tutaj widzisz aluchowe miasto to nie mam pojęcia.
Co do WotLKa. Cały WotLK kręcił się wokół.
1. Wojny o magię z malygosem (stolica magii w azerothie to miasto ludzkie. Nie można było go nie związać z tym).
2. Wojny z Lich Kingiem - zarówno sam LK jak i Frakcje "anty" kręciły się na terenach ludzkich. Jakby tego było mało:
a) Ashbringer powstał pośród ludzi i tam się kręciła jego historia
b) Plaga działa się na terenach byłego Lordareonu - trudno więc, by osoby powiązane z tym to byli orkowie (choć Bulwark pokazuje, że także te rasy dołączały się do walki przeciw pladze).
Więc jest to końcówka fabuły w W3, która w dużej mierze kręciła się wokół alliancu. Więc na co liczysz? Że nagle wyskoczą hordziści jak króliki z pudełka, by pokazać "my też jesteśmy zajebiści?". Ciekawe w którym momencie . Ten dodatek jest skupiony wokół smoków i ludzi. Następny będzie o wiele bardziej neutralny.
c) Brann wielkim odkrywcą był. Tutaj nic nie dodam, bo choc bohaterem trudno go uznać, to w lorze jest b. ważną postacią.

W każdej grupie zdarzają się wyjątki (tak jak w Alliance Garrithas czy jak on miał). Wyjątki nie czynią reguły.

Gdyby to były wyjątki to hordziści nie poszliby za nimi, gdyż byliby oni "zbyt mało krwiożerczy". Jakbyś pograł trochę po stronie hordy byś spotkał o wiele więcej charakterów hordowych posiadających takie cechy jak honor, godność, szacunek, litość, itd. Więc sorka, ale to nie jest żaden wyjątek.

Kolega chyba nie na bieżąco. Proponuję zapoznać się z leakami (o ile masz do takich dostęp) innymi niż te z przed roku. Redrige. Barrens. Western Plaguelands. Blasted Lands. I można wiele wymieniać.

Super. Poza barrensami, które zostały rozbite na pół (i północna część dalej pozostaje pod kontrolą hordy) nie wymieniłeś ani jednego miejsca w którym rezydowałaby horda.

Nie no po prostu ofensywan na nas pełną gębą

No cóż, ostatnio czytałem teorię, że to nie SI:7. Wcześniejsza teoria była taka, że Alliance kompletnie nie miało pojęcia, że to był Thrall. Zresztą nie oszukujmy się - orkowie z pewnością więziliby Variana, gdyby Thrall o tym nie wiedział i w tym przypadku może być podobnie.

Tutaj to już dywagacje kto porwie Thralla - będziemy wiedzieć niedługo.
Ale co do samego SI:7 to ono podlegało tylko i wyłącznie Królowi (czyt. Vrynnowi?)

Varian to warrior, a nie wróżka. Poza tym to human - a ty też jesteś człowiekiem.

Ach tak. A rozmowa Thralla z Jainą, w której Thrall przekazał detale Jainie, a ona Vrynnowi (który się tym nie przejął) nie istniała?

Blizzard dąży do urealistycznienia Variana (czego tak brakuje Garroshowi),

Blizzard celowo tworzy z Garrosha postać do hate'u (nie wiem czy zauważyłeś). Jest idealną odwrotnością młodego saurfanga, którego z kolei nie dało się nie lubić (jakbyś zrobił questy z nim).

więc to chyba normalne, że chłopak w*****a się, kiedy jego wieloletni przyjaciel, ale też gość, który w praktyce władał Stormwind i opiekował się Anduinem, zostaje zabity przez, bądź co bądź, sojuszników orków.

1. Wiedział, że to nie byli sojusznicy orków tylko zdrajcy. Powinien wiedzieć, co to jest zdrada, choćby po defiasie czy syndykacie
2. Właśnie wzorowo pokazałeś, że Variann jest hot-headem. Gdyby zamiast zachować się jak się zachował i zachował się jak Thrall czy Jaina to Lich King by już dawno leżał. Ale nieeee bo po co.

I jeśli nie widziałeś, to przeczytaj sobie co Varian mówi po zabiciu Deathbringera.

Oryginalnie napisane przez Eerion

Odkupił sobie troche w ICC.

Widze, że bardzo ładnie moje posty czytasz, skoro odsyłasz mnie do czegoś, co sam poruszyłem.


PS - cytrynowy widze, że ostro zacząłeś. Wyluzujmy z lekka, pokłóćmy się troche delikatniej. Złapałeś wkurwa po moim poście? Wyłącz forum, wróć za godzinę jak odsapniesz i o wiele spokojniej to napiszesz! To działa
z dedykacją dla cytrynki xD

edit:

Shoot używa się jak skilla ._.

Ale jest to auto-shot więc nie musisz tego ciągle naciskać.
Jeśli chodzi ci o domyślne tłuczenie na dystans - to ma tylko hunter =f