Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Napieralski i sld to lewica  Przeciez to partia ukladow biznesowo-politycznych, bez zadnych znamion lewicowosci ani zadnej innej ideologii. Lewacy z PPS, MS czy innych tru lewackich ugrupowan glosowali na Zietka albo Kaczynskiego.
|
Litości. A inne partie, szczególnie w sejmie to niby co? Związek finansowy za czasów rządu PiSu z ojcem Rydzykiem(w tym kontekscie przedsiębiorcom) były równie ewidetne(poczytaj o odwiertach jakie ojciec R. chciał zrobić za kasę z budżetu, ale nie zdążył, bo zmienił się rząd). Podobne zarzuty, to jest protekcjonalizm jakichś przedsiębiorców można zarzucić każdej partii.
A co do ideologii lewicowej, Napieralski podnosił kwestnie karty praw podstawowych, parytetów czy też związków partnerskich, które są dla mnie jak najbardziej elementami ideologii lewicowej. A to, że jacyś kolesie uważający się za lewicę(nie chodzi mi, żeby im lewicowości odmawiać), głosowali na tego czy innego, to znaczy że akurat oni mają rację?
A jeśli komuś zarzucić brak kręgosłupa politycznego, to właśnie najprościej Kaczyńskiemu. Taka prosta obietnica, "Nie zostanę premierm jeśli mój brat zostanie prezydentem.". Nikt nie zaprzeczy, że ją złożył wyborcom. I co? Nic, nakłamał. A przecież wystarczyło wystawić kogokolwiek na fotel, kto by się ładnie prezentował na nim, a ustawy i tak by mu się dyktowało. Ale on musiał, tak go ciągnęła władza i flesze. Więc nie prawcie mi tu o moralności polityków i innych pierdołach.